JAK ZMIENIAJĄC SKŁADNIK ODCHUDZIŁAM MÓJ OBIAD.

Zawsze trzymam się zasady, że jeżeli mi coś zasmakuje to często do danej potrawy wraca, czasem jeszcze ją udoskonalając lub tworząc zdrowszą wersję. Tak taż było i tym razem. Mam na myśli placuszki ryżowe z bananami.  Wersja, którą teraz się zajadam (na obiad lub kolację), wymyśliłam tak pod natchnieniem chwili po prostu eksperyment, który na stałe zagościł w mojej kuchni. Dawną formę ryżowych placuszków bananowych zamieniłam na ryż z twarogiem i bananami. Dzięki temu wyeliminowałam mąkę i tłuszcz używany przy smażeniu placków a urozmaiciłam przez dodanie twarożku.  

Składniki na 2 porcje:  

1 szklanka ryżu brązowego 

2 banany 

1/2 łyżki masła

150 g twarogu domowego lub chudego 

1 łyżka  jogurtu naturalnego (nisko tłuszczowego)

1 łyżka melasy karobowej ( lub innej) albo miodu  (2 łyżki cukru) 

Wykonanie: 

Ryż gotujemy w osolonej wodzie.
 W tym czasie przygotowujemy ser. Twaróg rozgniatamy widelcem lub blenderem, dodajemy jogurt i miód. Banany obieramy i kroimy w kostkę. Na patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy banany i krótko podsmażamy. Można dodać odrobinę cynamonu. 

Sposób podania: ciepły ryż nakładamy na talerz, na niego ser i na końcu banany.

Przepis bierze udział w akcji  

Gotuj i chudnij jak Kudłaci Kucharze! 

link do książki  http://bit.ly/Oo6J5p.