"MY HEAVEN" -ciasto, które wprowadziło mnie w stan zapomnienia - bez glutenu

Drugie najlepsze po torcie czekoladowo truskawkowym ciasto, jaki wymyśliłam. Oczywiście powstało ono metodą, prób i błędów, dosypywania i dolewania. 
Ciasto to przebiło wszystkie jakie dotychczas jadłam, nie tylko z bezglutenowych (przepraszam za brak skromności, ale to ciasto osobiście zwaliło mnie z nóg, naprawdę czułam, że odpływam). 
Można je przyrządzić również w wersji z mąką pszenną. 
Jak opisać jego smak... 
Po prostu nie potrafię. Najprościej bardzo delikatny, lekki kakaowy spód, na nim delikatna warstwa jogurtowo -jabłkowa, zwieńczona równie delikatną pianką truskawkową. 

W cieście tym doskonały smak jabłkowo - jogurtowy uzyskałam dzięki jabłkom grójeckim, które miałam okazję nabyć podczas zeszłorocznego Festiwalu Dobrego Smaku w Poznaniu, podczas, którego obecne były "Trzy znaki smaku". 
W tym roku mam nadzieję dotrzeć również na na to wydarzenie.

 

 

 

 

 

Składniki (tortownica o średnicy 26 cm): 

CIASTO KAKAOWE : 

2 jajka 

1/3 szklanki cukru 

3 łyżki ciemnego kakao 

1/2 szklanki mąki ryżowej 

1/4 szklanki mąki kukurydzianej 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

MASA JOGURTOWO - JABŁKOWA 

1 litrowy słoik musu jabłkowego ( z jabłek Grójeckich) 

200 g jogurtu naturalnego 

3-4 łyżeczki żelatyny + trochę gorącej wody 

dodatkowo 2 duże banany

PIANKA TRUSKAWKOWA 

200 g truskawek 

250 ml śmietany 30% 

1 galaretka truskawkowa rozpuszczona w 3/4 szklanki wody

Wykonanie: 

CIASTO

Jajka ubić z cukrem na puszyste masę. Dodać kakao, wymieszać. Stopniowo dodawać mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia - delikatnie wymieszać, nie miksować. 

Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy. 

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 20-25 min w temperaturze 170*C.   

MASA JOGURTOWO-JABŁKOWA 

Jabłka (najlepiej z własnych zapraw-ja moje nie słodzę, bo przez smażenie same w sobie robią się słodkie i takie właśnie wkładam do słoika) wyjmujemy ze słoika i delikatnie podsmażamy. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody. Dodajemy (nie konieczne) szczyptę cynamonu. Następnie do ostudzonych jabłek dodajemy jogurt i ostudzoną tężejącą żelatynę. Masę wylewamy na ciasto. Banany kroimy w plastry i układamy na masie. Wstawiamy do lodówki. 

PIANKA TRUSKAWKOWA 

Galaretkę rozpuszczamy w podanej proporcji w gorącej wodzie. Truskawki miksujemy blenderem i dodajemy je do ostudzonej galaretki. Ubijamy śmietanę na sztywno i dodajemy lekko tężejącą galaretkę. Pianę truskawkową nalewany na masę jabłkową i wstawiamy do lodówki. 

 Smacznego 

autor: pomysł własny.